Taka Itaka
Znasz inne opracowanie tej piosenki? Aby zapisać swoje opracowanie tego utworu kliknij tutaj
Świat
za
oknem
się
chwieje,
jak
kocisko
pijane
Pod
poduszką
nadzieje
uwierają
nad
ranem
Czas
wychodzić
już
z
domu
-
trzeba
żyć
Po
nadziejach
mam
kaca,
ale
dobrze
gdzieś
wracać
Więc
Itaka
i
taka
może
być
Kiedy
z
domu
wychodzę
klatką
ponoć
schodową
Wciąż
to
samo
na
drodze
mijam
z
nudów
na
nowo
Ale
można
tam
wrócić,
by
się
skryć
Chociaż
ściany
są
szare,
kolor
czwartej
nad
ranem
To
Itaka
i
taka
może
być
Mgła
zabłądzić
mi
każe,
jednak
droga
się
skraca
W
świetle
takich
wydarzeń,
zagubiona
powracam
Zawsze
znajdę
do
kłębka
cienką
nić
Na
te
szare
pokoje
już
się
wracać
nie
boję
Więc
i
taka,
i
taka,
i
taka,
i
taka
mogę
być
Na
te
szare
pokoje
już
się
wracać
nie
boję
Więc
i
taka,
i
taka
mogę
być
Autor: Joanna Lewandowska
Autor tekstu: Brak
Autor muzyki: Piotr Cieński