Swojski Brodłej
Znasz inne opracowanie tej piosenki? Aby zapisać swoje opracowanie tego utworu kliknij tutaj
Swojski
Brodłej
Czy
to
są
schody,
czy
to
wielki
przeszkód
tor
do
nieba
sezonowych
gwiazd
?
Bierzesz
gitarę
I
opuszczasz
jedną
z
nor
gdzieś
w
jednym
z
bezimiennych
miast
Tak
się
zaczyna
bieg
w
scenerii
ciągle
podłej
Dokoła
sztuczny
śnieg
Brodłej,
swojski
Brodłej
Pniesz
się
do
góry
Nagle
słyszysz
dziwny
szmer
Ktoś
tu
za
tobą
ciągle
lazł
Z
pozycji
słusznych
robi
z
ciebie
wała
kier
Przegraną
kartę
w
walce
klas
I
to
jest
właśnie
to
W
scenerii
ciągle
podłej
Nieustający
szoł
Brodłej,
swojski
Brodłej
Rozbłysły
światła
Osiągnąłeś
to,
co
chcesz
Panienkom
lecą
łzy
jak
groch
Jesteś
na
szczycie
I
nareszcie
dobrze
wiesz
Jak
może
być
wysoko
DNO
I
tak
do
końca
grasz
W
scenerii
ciągle
podłej
Co
chciałeś
-
to
i
masz
Brodłej,
swojski
Brodłej
Autor: Lady Pank
Autor tekstu: Jan Borysewicz
Autor muzyki: Andrzej Mogielnicki