Nie Bielsko
Znasz inne opracowanie tej piosenki? Aby zapisać swoje opracowanie tego utworu kliknij tutaj
Żyjemy
w
brzuchu
wielkiej
kamienicy.
Żyjemy
w
brzuchu
obskurnego
żółwia,
koty
szczają
w
podwórkach
w
ramie
na
ścianie
moja
smutna
żona,
kwiat
pelargonii,
zasłona
w
kropki.
Smażone
ziemniaki,
kotlety
mielone.
obiad.
Gdy
nagle
przypomniał
się
świat,
poczułem
jak
wzmaga
się
wiatr.
poczułem
ochotę
by
zwiać.
Na
pewno
wyjeżdżam!
kochanie
nie
gniewaj
się.
jeśli
nie
Kraków,
nie
Bielsko,
nie
Sopot,
nie
Gdańsk...
Muszę
wyjechać
gdziekolwiek,
Gdzie
tylko
się
da.
Sąsiedzi
gotują
kiszoną
kapustę.
o
kurczę...
leżę
na
sofie,
zjadam
słone
paluszki,
zasnąć
nie
umiem.
Ci
z
góry
uwielbiają
Italo
disco,
mózg
mi
się
w
pięści
zacisnął.
za
chwilę
wszystko
wezmę
w
diabły
pieprznę.
Wreszcie!
Gdy
nagle
przypomniał
się
świat,
poczułem
jak
wzmaga
się
wiatr.
poczułem
ochotę
by
zwiać.
Na
pewno
wyjeżdżam!
kochanie
nie
gniewaj
się.
jeśli
nie
Kraków,
nie
Bielsko,
nie
Sopot,
nie
Gdańsk...
Muszę
wyjechać
gdziekolwiek,
Gdzie
tylko
się
da.
Autor: Piotr Rogucki
Autor tekstu: Piotr Rogucki
Autor muzyki: Piotr Rogucki