Imaginacje
Znasz inne opracowanie tej piosenki? Aby zapisać swoje opracowanie tego utworu kliknij tutaj
Ziemia
zgnieciona
w
szary
kamień
oddycha
ciężko
pod
nogami.
Z
otwartych
ulic
plamy
ciągają
i
prowadzą
dalej.
Drogi,
drogi
bez
zakończeń,
szepty
liści
między
murami,
milczące
rozmowy
okien
i
oświetlone
ciemne
ściany.
Wzrok
błyszczący
i
tępy
ludzi
stojących
pod
bramami,
głos
bełkotliwy,
natrętny
i
głos
słabnący
pod
butami.
Łowy
nocne,
głowy
mętne
otulone
przez
mleczny
dym
opadają
na
kamienne
poręcze
w
oczekiwaniu
na
chłodny
świt.
Ci,
którzy
nie
zdążyli
uciec
padają
łupem
niewidzialnych
i
tylko
w
parkach
drzewa
ukryte
bezpiecznie
łączą
się
w
pąsaniu.
Wzrok
wzrok
błyszczący
i
tępy
ludzi
stojących
pod
bramami
głos
głos
bełkotliwy,
natrętny
głos
słabnący
pod
butami.
Autor: Daab
Autor tekstu: Brak
Autor muzyki: Brak