Dzieci Gorana
Znasz inne opracowanie tej piosenki? Aby zapisać swoje opracowanie tego utworu kliknij tutaj
Ślady
twych
stóp
zaprowadziły
mnie
w
ogród
dzieci
których
nie
chce
nikt.
Tak
samotne
wyrastały
z
ziemi
by
dotknąć
to,
czego
nie
obejmie
nic
Nie
wierzące,
że
może
się
cos
zmienić.
Nie
wierzące,
że
patrzy
na
nie
Bóg.
O
samotnośći
prawie
przezroczyste
to
slady
twych
stóp
zaprowadziły
mnie
w
ogród.
zaprowadziły
mnie
w
ogród
zaprowadziły
mnie
Bo
mają
twarz
swych
wymyślonych
przyjaciół
po
to
by
nie
smiał
sie
z
nich
nikt,
a
tylko
od
nich
mogą
się
nauczyć
wybaczać,
bo
do
okoła
nie
ma
nic.
Z
brudnych
patyków
buduja
sobie
słońce,
myśląc,
że
tak
się
właśnie
dzieje
cud.
o
samotnośći
prawie
przezroczyste
to
slady
twych
stóp
zaprowadziły
mnie
w
ogród.
zaprowadziły
mnie
w
ogród
zaprowadziły
mnie
w
ogród
zaprowadziły
mnie
w
ogród
zaprowadziły
mnie
w
ogród
Niech
pali
sie
ogień,
niech
stopi
w
nas
każdy
lód.
Zbuduje
naszą
siłe,
zmyje
z
nas
każdy
brud.
Nie
czekaj
na
cud
tylko
walcz,
odrzuć
lęk.
To
nielegalne
zjednoczenie
serc.
Niech
pali
sie
ogień,
niech
pali
ciało
i
czas,
niech
płomień
naszych
słów
sięga
wyżej
do
gwiazd.
Bijcie
w
bębny,
niech
wszyscy
ludzie
słysza
ten
dźwięk,
to
nielegalne
zjednoczenie
srec!
zaprowadziły
mnie
w
ogród
zaprowadziły
mnie
w
ogórd
zaprowadziły
mnie
w
ogród
zaprowadziły
mnie
w
ogród
Autor: Le illjah
Autor tekstu: Brak
Autor muzyki: Miodu