Białe runo
Znasz inne opracowanie tej piosenki? Aby zapisać swoje opracowanie tego utworu kliknij tutaj
Gęsty
sen
Cię
owionął
muślinową
zasłoną.
Leżysz
cicha,
szczęśliwa,
złote
morza
przepływasz.
Sen
to
wiotka
gałązka,
więc
zaciskasz
ją
w
piąstkach,
ale
nie
ciesz
się,
nie
śpiesz,
bo
już
wyszedł
na
ganek
niespodziany,
szalony
poranek.
Refren:
Białe
runo
poranka,
kipi
mleko
w
blaszankach,
wionie
chlebem
od
piekarzy,
spada
listek
z
kalendarzy.
Nowy
dzień,
nowy
dzień!
W
białe
wanny
wchodzą
panny,
woda
śpiewa
im
hosanny,
słońce
złoci
im
ramiona,
każda
panna
roztkliwiona.
Nowy
dzień,
nowy
dzień!
Złoty
sen
Cię
ominął,
poszedł
górą,
doliną.
Leżysz
cicha,
wsłuchana
w
szelest
cieni
na
ścianach.
Świt
zagląda
do
okna.
Moja
biedna,
samotna,
ale
nie
martw
się,
nie
śpiesz,
bo
już
wyszedł
na
ganek
niespodziany,
szalony
poranek.
Refren:
Białe
runo
poranka,
kipi
mleko
w
blaszankach,
wionie
chlebem
od
piekarzy,
spada
listek
z
kalendarzy.
Nowy
dzień,
nowy
dzień!
W
białe
wanny
wchodzą
panny,
woda
śpiewa
im
hosanny,
słońce
złoci
im
ramiona,
każda
panna
roztkliwiona.
Nowy
dzień,
nowy
dzień!
Autor: Piotr Szczepanik
Autor tekstu: Marek Sart
Autor muzyki: Stanisław Grochowiak